Ostatnio z zaprzyjaźnioną Dominą dyskutowaliśmy o kwestiach rozwoju (drogi) uległych, doszliśmy do punktu przechodzenia do uległości 24/7. Tutaj ja wspomniałem coś o sesjach… może zacytuję wypowiedź:
Powiedz mi, bo dla mnie trochę to dziwne, skoro bedziesz miał juz uległą w domu i w sumie będzie to 24/7 bo ma być uległa cały czas i ona chce być uległa to po co pisać o sesjach 12 czy 24 godzinnych? Przecież mieszkanie razem to jedna wielka sesja. Nigdy tego nie rozumiałam, dla mnie uległość to nie sesje od czasu do czasu, to uleganie non stop
Jak zwykle w takich sytuacjach należy najpierw zaznaczyć, że tyle ile ludzi tyle podejść a ja będę przedstawiał swoje zdanie. Czytaj dalej Sesje w 24/7